Blog ten powstał z sentymentu. Z sentymentu do miasta w którym się urodziłam, a które dziś przedstawia zupełnie inne oblicze niż dawniej. Mam tu na myśli czasy, których nie mogę pamiętać, ale które bardzo działają na moją wyobraźnię. Czasy, kiedy miasto się rozwijało i było zarówno przemysłowym jak i kulturalnym miejscem dla ludzi różnych narodowości. Dawny Sosnowiec od zawsze kojarzy mi się z "Ziemią Obiecaną" Reymonta. Tu podobnie jak w Łodzi współistnieli polscy przedsiębiorcy, żydowscy sprzedawcy wszystkiego co dało się sprzedać i niemieccy przemysłowcy, którzy na długo zadecydowali o charakterze tego miasta. Nie brakowało sklepów, zakładów usługowych, kin czy restauracji. Rozwijała się oświata, kultura, również w dużej mierze za sprawą ludności napływowej. Wielokulturowe miasto tętniło życiem... Późniejsza wojenna i powojenna historia wiele zmieniła. Chciałabym aby mój blog oddał choć trochę ducha tamtych barwnych czasów

27 czerwca 2011

Sosnowiec - miasto pałaców

Kto mieszka w Sosnowcu ten wie (choć też nie jestem pewna czy wszyscy ), że Sosnowiec mimo że na to nie wygląda obfituje w różne zabytkowe budowle, w tym kilka pałaców. Kto tu nie mieszka na ogół bywa tym faktem zaskoczony.  Nie ma  w tym jednak nic zaskakującego, ponieważ zabytki te związane są ściśle z rozwojem miasta, który był możliwy również dzięki napływowi obcego kapitału. A ów kapitał wnieśli ze sobą przede wszystkim niemieccy przemysłowcy Dietlowie i Schonowie, którzy dość szybko stali się istotną częścią sosnowieckiej społeczności. Dając pracę w swoich fabrykach i mieszkania dla pracowników musieli również pomyśleć o swoich rodzinnych siedzibach.
Rezydencja Dietlów stanęła przy ul. Żeromskiego (wtedy Dietlowskiej) wraz z zabudowaniami fabrycznymi , parkiem i świątynią ewangelicką. Obecnie pozostający w rękach prywatnych  pałac odzyskuje dawną świetność. Znajduje się w nim kilka reprezentacyjnych, dobrze zachowanych pomieszczeń na czele z imponującą łazienką.
Schonowie natomiast pozostawili po sobie trzy pałace. W jednym z nich  przy ul. Chemicznej mieści się obecnie Muzeum Miejskie ze stałą wystawą szkła artystycznego. Obok w tym samym parkowym otoczeniu usytuowany jest drugi mniejszy pałac, zwany Pałacem Wilhelma. Prawdopodobnie pełnił on funkcję pałacu gościnnego. Rok temu w pożarze zniszczeniu uległa znaczna część zabytkowej budowli .Trzecia rezydencja usytuowana w centrum miasta pełni dziś funkcję siedziby sądu. Kiedyś otaczał ją obszerny park z grotami i jeziorkiem po którym pływały łódki.
W Sosnowcu ponadto stoi sobie zamek o średniowiecznym rodowodzie, dziś usytuowany w zupełnie niespodziewanym miejscu, wciśnięty między kryte lodowisko a osiedle mieszkaniowe. Obecnie  mieści się w nim Centrum Sztuki.
Wyjeżdżając z centrum i kierując się w stronę dzielnicy Zagórze spotkać można jeszcze jeden interesujący obiekt jakim jest  Dwór Mieroszewskich.
Zapraszam do Sosnowca :)

A oto fotografie wspomnianych zabytków:

Pałac Dietla. Źródło: Wikimedia Commons. Autor: Michał Sz.


Pałac Schona. Źródło: http://news.o.pl/2009/08/22/sosnowiec-gra/palac-schoena_muzeum/




Pałac Wilhelma. Źródło: Wikimedia Commons. Autor: Olo81



Pałac Schona-sąd. Żródło: Wikimedia Commons. Autor: Bastet78



Zamek Sielecki. Źródło:Wikimedia Commons. Autor: Stimoroll



Dwór Mieroszewskich. Źródło: http://www.sosnowiec.pttk.pl/odznaka/joachim20.htm#start

Ps. Schonowie powinni być pisani przez o umlaut ale nie działa mi coś kombinacja altu i cyfr. Pozdrawiam :)