Blog ten powstał z sentymentu. Z sentymentu do miasta w którym się urodziłam, a które dziś przedstawia zupełnie inne oblicze niż dawniej. Mam tu na myśli czasy, których nie mogę pamiętać, ale które bardzo działają na moją wyobraźnię. Czasy, kiedy miasto się rozwijało i było zarówno przemysłowym jak i kulturalnym miejscem dla ludzi różnych narodowości. Dawny Sosnowiec od zawsze kojarzy mi się z "Ziemią Obiecaną" Reymonta. Tu podobnie jak w Łodzi współistnieli polscy przedsiębiorcy, żydowscy sprzedawcy wszystkiego co dało się sprzedać i niemieccy przemysłowcy, którzy na długo zadecydowali o charakterze tego miasta. Nie brakowało sklepów, zakładów usługowych, kin czy restauracji. Rozwijała się oświata, kultura, również w dużej mierze za sprawą ludności napływowej. Wielokulturowe miasto tętniło życiem... Późniejsza wojenna i powojenna historia wiele zmieniła. Chciałabym aby mój blog oddał choć trochę ducha tamtych barwnych czasów

27 sierpnia 2013

Sosnowieckie nekrologi (zgony naturalne, zabójstwa, samobójstwa, wypadki)

Po długiej przerwie w pisaniu witam wszystkich bardzo serdecznie i od razu spieszę z podziękowaniami do moich nowych obserwatorów, którzy dołączyli tutaj jak i przez  FB. Zachęcona przez sosnowieckich znajomych z sieci i podbudowana sporym ruchem na stronie zaczynam ponownie. Co z tego wyjdzie zobaczymy :)
Temat na początek może trochę mroczny, ale jak pewnie niektórzy z Was wiedzą jestem genealogiem i staram się coś w tej materii robić, również w miarę możliwości nie tylko dla siebie. Tropię z różnych powodów starą prasę, gdzie Sosnowiec był często obecny. Oprócz innych treści pojawiają się tam również informacje o śmierci jego mieszkańców - tych znanych i tych mniej znanych. Dla genealoga ważne jest nazwisko w połączeniu z datą urodzenia, ślubu i śmierci. To zwykle wystarczy aby na tle historycznym w konkretnych latach utkać własna historię rodzinną. Kto wie, może właśnie w Sosnowcu ktoś odnajdzie nazwisko, którego poszukuje ?
Zamieszczając dane o osobach zmarłych przyjęłam następujące założenia:
  • w jednym alfabetycznym ciągu zamieszczam nazwiska osób znanych, związanych w różny sposób z Sosnowcem jak i zwykłych obywateli, urodzonych, mieszkańców czy osób pracujących w Sosnowcu
  • spisuję osoby różnych narodowości
  • przy każdym nazwisku podaję źródło (odsyłacz) do konkretnego tytułu prasowego, gdzie należy poszukać wzmianki o danej osobie
  • przy nazwisku podaję tylko podstawowe, dostępne dane; reszty (często ciekawej) można się dowiedzieć z podanego źródła
  • linki odsyłają w niektórych przypadkach do faktycznych nekrologów, a ponadto do opisów nieszczęśliwych wypadków, zabójstw, samobójstw oraz wspomnień o osobach zmarłych
  • jeśli nie podaję daty zgonu to trzeba zwrócić uwagę na datę wydania danego numeru gazety - są to zwykle lub często informacje zbieżne
  • datę roczną podaję w tytule posta - jeden będzie dotyczył tylko jednego roku

4 komentarze:

  1. Bardzo się cieszę, że blog znów będzie aktywny, a pomysł nowej serii bardzo mnie zainteresował. Pozdrawiam serdecznie - sosnowiczanka na obczyźnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Za genealogię to jakoś nie potrafię się wziąć... a powinienem. Fajnie, że blog ruszył ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Serdeczne dzięki za te wpisy. Nekrologi będę się starała aktualizować- po prostu spis będzie się wydłużał. A co do genealogii to polecam. Trzeba tylko uważać bo strasznie uzależnia i wciąga :)Ale jest to hobby warte zachodu i poświęconego czasu. Nasi przodkowie są wtedy trochę "odczarowani" tzn. mamy namacalne dowody, że istnieli - nawet Ci w latach 1700. Sam fakt, że to 300 lat do tyłu a nam się to udało udokumentować jest bardzo ekscytujący.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj droga Frezjo! Dziękuję ślicznie za wizytę i tyle ciepłych słów, jest mi bardzo miło :-))) Mam nadzieję, że zostaniemy w kontakcie! Pozdrawiam Cię serdecznie :-)))

    OdpowiedzUsuń