Wszystkim sosnowieckim pasjonatom składam na nadchodzący Nowy Rok serdeczne życzenia zdrowia, wszelkiej pomyślności i abyście mogli znaleźć więcej czasu na realizowanie swojej pasji (sobie też tego życzę :)
Blog ten powstał z sentymentu. Z sentymentu do miasta w którym się urodziłam, a które dziś przedstawia zupełnie inne oblicze niż dawniej. Mam tu na myśli czasy, których nie mogę pamiętać, ale które bardzo działają na moją wyobraźnię. Czasy, kiedy miasto się rozwijało i było zarówno przemysłowym jak i kulturalnym miejscem dla ludzi różnych narodowości. Dawny Sosnowiec od zawsze kojarzy mi się z "Ziemią Obiecaną" Reymonta. Tu podobnie jak w Łodzi współistnieli polscy przedsiębiorcy, żydowscy sprzedawcy wszystkiego co dało się sprzedać i niemieccy przemysłowcy, którzy na długo zadecydowali o charakterze tego miasta. Nie brakowało sklepów, zakładów usługowych, kin czy restauracji. Rozwijała się oświata, kultura, również w dużej mierze za sprawą ludności napływowej. Wielokulturowe miasto tętniło życiem... Późniejsza wojenna i powojenna historia wiele zmieniła. Chciałabym aby mój blog oddał choć trochę ducha tamtych barwnych czasów
Wszystkiego, co najlepsze i najbardziej pozytywne w Nowym Roku :****
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki i wzajemnie sosnowiczanko-paryżanko :)
OdpowiedzUsuń